czwartek, 10 lutego 2011

Choroby przenoszone drogą płciową

Choroby przenoszone z jednej osoby na drugą podczas stosunku płciowego jawniej nazywano chorobami wenerycznymi; dziś używa się raczej określeja choroby przenoszone drogą płciową. Choroba weneryczna - ten termin a wydźwięk pejoratywny i w świadomości wielu ludzi kojarzy się z fak­tem że mężczyzna miał stosunek płciowy z prostytutką.
 Dziś wiadomo już, że bardziej prawdopodobne jest zakażenie się którąś z przenoszonych drogą płciową chorób od przyjaciółki, niż korzystając z płatnej miłości.Istnieje co najmniej dziesięć chorób przenoszonych drogą płciową (po­czątkowo atakują one narządy płciowe, lecz niektóre z nich, jeśli nie są leczone, wpływają negatywnie na ogólny stan zdrowia). Są to: nierzeżączko-we zapalenie cewki moczowej, rzeżączka, kłykciny kończyste, opryszczka narządów płciowych, kiła, rzęsistkowica, kandydoza, wirusowe zapalenie wątroby typu B, AIDS, wrzód miękki. Większość ludzi współżyje seksualnie z partnerami płci przeciwnej, zachorować więc mogą i mężczyźni, i kobiety. Występują jednak międzypłciowe różnice, jeśli chodzi o części ciała, które mogą zostać dotknięte chorobą, i stopień infekcji. Na przykład nierzeżączko-we zapalenie cewki moczowej, stanowiące jedną z postaci nierzeżączkowego zakażenia narządów płciowych, częściej występuje u mężczyzn niż u kobiet. Wywołujący to schorzenie drobnoustrój o nazwie Chlamydia u kobiet czę­ściej atakuje szyjkę macicy lub jajowody niż cewkę moczową. U mężczyzn jest to choroba raczej przykra niż poważna, choć czasem może dojść do zapalenia stawów. U kobiet jest znacznie poważniejsza i może nawet spowo­dować bezpłodność. Także rzeżączka jest chorobą groźniejszą w skutkach dla kobiet niż dla mężczyzn. Kłykciny kończyste - czerwone, kalafiorowate brodawki, u mężczyzny powodują oszpecenie genitaliów, ale jeśli zakazi się tą chorobą kobieta, wirus powodujący powstawanie kłykcin po zainfekowa­niu szyjki macicy może stać się czynnikiem rakotwórczym. Rzęsistkowica i kandydoza, które głównie atakują pochwę powodując swędzenie i powstawa­nie upławów, są u kobiet bardzo dokuczliwymi chorobami, ale nie zagraża­jącymi życiu. Mężczyźni często nawet nie wiedzą, że zostali nimi zakażeni. Światowa Organizacja Zdrowia stwierdziła, że choroby przenoszone drogą płciową stanowią obecnie grupę chorób najczęściej występujących wśród chorób zakaźnych i że rzeżączka zajmuje drugie miejsce (po odrze) pod względem liczby zachorowań na świecie. Ustalono, że każdego roku rze­żączka zakaża się ponad 200 milionów ludzi, kiłą - ponad 50 milionów. Coraz bardziej rozprzestrzenia się nierzeżączkowe zapalenie cewki moczo­wej, w niektórych krajach występujące częściej niż rzeżączka. Nikt nie zna dokładnej liczby ludzi dotkniętych rzęsistkowica czy kandydoza ani liczby tych, którzy chorują na kłykciny kończyste, ale jest ona znaczna. Dlaczego w ostatnich latach wyraźnie zwiększyła się liczba ludzi do­tkniętych chorobami przenoszonymi drogą płciową? Dlaczego zakaża się nimi tak wiele młodych osób, zwłaszcza kobiet? Główną przyczyną jest niewątpliwie wzrost swobody seksualnej. Gdyby każdy - on czy ona - utrzymywał kontakty seksualne tylko z jednym part­nerem, udałoby się te choroby wyplenić. Nigdy jednak w dziejach ludzkości taka sytuacja nie zaistniała. W przeszłości podwójna moralność stanowiła powszechnie przyjętą normę. Wiadomo było, że mężczyzna za młodu „musi się wyszumieć" (nawet go do tego zachęcano). Innymi słowy, przed ustat­kowaniem się powinien zdobyć doświadczenie seksualne. Z kolei od mło­dych kobiet oczekiwano, że wejdą w małżeństwo bez żadnego doświadcze­nia i oczywiście jako dziewice. Po ślubie mężczyzna miał nadal społeczne przyzwolenie na współżycie z innymi kobietami, natomiast kobieta była zobowiązana dochowywać wierności mężowi. W ostatnich latach, szczególnie w krajach Zachodu, wiele kobiet odrzuciło ową podwójną moralność. Zwłaszcza dorastające dziewczęta stały się bardziej aktywne seksualnie, choć aktywni są również i dorastający chłopcy. Mężczy­źni i kobiety nawiązują więcej niż kiedyś przypadkowych, bez żadnych zobo­wiązań, kontaktów seksualnych i z większą liczbą partnerów. W rezultacie dochodzi do coraz szerszego rozprzestrzeniania się chorób przenoszonych drogą płciową, zwłaszcza rzeżączki. Dzieje się tak dlatego, że co najmniej 50% ko­biet, zakażonych tą chorobą przez mężczyzn, przechodzi ją bezobjawowo. Oczywiście nie wiedzą one nawet, że są zakażone. Jednakże same przenoszą tę chorobę i mogą zakazić nią następnego partnera seksualnego.Inną przyczyną rozpowszechniania się chorób przenoszonych drogą płciową jest coraz większa mobilność współczesnego człowieka. W poszu­kiwaniu lepszej pracy zmienia on miejsce zamieszkania, a w nowych miej­scach zdobywa nowych przyjaciół. Ludzie coraz częściej wyjeżdżają na wypoczynek do obcych krajów. Tam - w kawiarni, hotelu czy klubie - łatwo zawrzeć znajomość, która obiecuje przeżycie ekscytującego doświadczenia erotycznego, i równie łatwo zarazić się chorobą weneryczną.Choroby przenoszonej drogą płciową może się nabawić mężczyzna w śre­dnim wieku - biznesmen przebywający służbowo poza miejscem zamieszka­nia, marynarz, kierowca ciężarówek jeżdżący na dalekich trasach, który nie ma stałej towarzyszki życia lub na długo musi się z nią rozstać - najczęściej jednak zarażają się młodzi mężczyźni w wieku między 15. a 25. rokiem życia.Moraliści mogą przekonywać, że powinno się zachowywać wstrzemięźli­wość płciową i unikać kontaktów seksualnych. Ale ludzie w większości asce­tami nie są. Dziewięć na dziesięć osób, i mężczyzn, i kobiet, zakaża się rzeżączką podczas stosunku z chorym partnerem. Przy stosunku z partne­rem chorym na kiłę w stadium czynnych zmian zakaźnych prawdopodobień­stwo zakażenia wynosi jeden do trzech. Przy czym im częstsze są stosunki z zakażonym partnerem, tym prawdopodobieństwo zakażenia wzrasta.

Nierzeżączkowe zapalenie cewki moczowej

Ta przykra dolegliwość, na którą zapadają zwłaszcza mężczyźni, a przeno­szona drogą płciową, w niektórych krajach ostatnio spotykana jest coraz częściej. Na przykład w Anglii i Walii w roku 1952 szpitale kliniczne zgłosiły 11 500 przypadków, w dziesięć lat później liczba ta wzrosła do 25 000, roku 1972 do 50 000, a w roku 1985 przekroczyła 160 000. W roku 1990 zgłoszono przypadków zapalenia cewki moczowej o 90 000 więcej niż przypadków rzeżączki.Mniej więcej połowa przypadków zachorowań na nierzeżączkowe zapa­lenie cewki moczowej jest wywoływana przez drobnoustroje o nazwie chla-mydie, około 10% - przez rzęsistka pochwowego (sprawcę rzęsistkowicy), w pozostałych przypadkach przyczyny nie zostały określone.Około 10 do 30 dni po stosunku, zazwyczaj z przypadkową partnerką, mężczyzna stwierdza u siebie wyciek z cewki moczowej, przejrzysty lub ropny. W czasie oddawania moczu odczuwa w cewce moczowej ból, często dość słaby. Mogą też wystąpić ostrzejsze objawy. Mężczyzna odczuwa ból pęcherza w połączeniu z częstym parciem na pęcherz. Jeśli planuje wizytę u lekarza, powinien przynajmniej przez dwie godziny przed wizytą powstrzy­mać się od oddania moczu. Lekarz w trakcie badania masuje prącie wzdłuż cewki moczowej, by wycisnąć z niej próbkę ropy; ropa zresztą może się samoistnie wydostawać z cewki moczowej.Umieszczona na odpowiednim szkiełku próbka ropy jest badana pod mikroskopem, prowadzi się też hodowlę, podobnie jak przy diagnozowaniu rzeżączki. W żadnej z tych prób nie stwierdza się obecności drobnoustrojów, natomiast w ropie widać liczne komórki, które są odmianą krwinek białych. Jak już wspomniałem, około połowy przypadków nierzeżączkowego zapale­nia cewki moczowej powodują wirusopodobne zarazki chlamydie. Obecnie prowadzi się badania z użyciem przeciwciał monoklonalnych. które pozwa­lają zidentyfikować ten niedostrzegalny pod mikroskopem drobnoustrój.Należy zdawać sobie sprawę, że klinicznie choroba przebiega identycznie jak wczesne stadium rzeżączki i właściwą diagnozę można postawić przez wykluczenie rzeżączki, a także innych chorób zakaźnych. Dlatego też, a także z powodu przykrych komplikacji, jakie daje zapalenie cewki moczo­wej, bardzo ważne jest, by mężczyzna, który stwierdza u siebie wyciek z prącia oraz bolesność przy oddawaniu moczu, zgłosił się do lekarza i po postawieniu diagnozy poddał właściwemu leczeniu.Komplikacje pojawiają się wraz z zaatakowaniem przez zarazki pęcherza moczowego lub gruczołu krokowego. Przy zaatakowaniu pęcherza moczo­wego mężczyzna uskarża się na ostry ból, zwłaszcza przy oddawaniu mo­czu, przy czym odczuwa jednocześnie bardzo częste parcie na pęcherz, lecz ból uniemożliwia opróżnienie pęcherza. Jeśli infekcja obejmie gruczoł kro­kowy, mężczyzna doznaje przykrych odczuć głęboko w miednicy. Czasami choroba przebiega bezobjawowo i może z gruczołu krokowego przenieść się na dalsze narządy, nawet daleko od niego położone. Nie leczone nierzeżącz­kowe zapalenie gruczołu krokowego przejawiać się może zespołem objawów, do których należą: zapalenie spojówek, zapalenie cewki moczowej oraz bolesne obrzęki większych stawów, będące postacią ostrego zapalenia, stawów. Zapalenie spojówek i zapalenie cewki moczowej rozpoczynają sjc w kilka dni lub tygodni od momentu zakażenia i dość szybko ich objawy mijają, natomiast zapalenie stawów rozpoczyna się wolniej i ma charakter przewlekły. Towarzyszyć mu może gorączka i złe samopoczucie. Są powody by twierdzić, że ten zespół objawów - zwany syndromem - wiąże się 2 alergiczną reakcją ustroju na obecność w nim zarazków, które prawdopo­dobnie umiejscawiają się w gruczole krokowym. Syndrom chorobowy ustę­puje po kilku miesiącach, objawy zapalenia stawów zazwyczaj mijają, ale na ogół dochodzi do nawrotów choroby, które mogą doprowadzić do trwa­łego uszkodzenia i zdeformowania zaatakowanych stawów.Takiego zdradliwego rozwoju choroby można w większości przypadków (choć nie całkowicie) uniknąć przy odpowiednim leczeniu początkowej in­fekcji, przy czym należy unikać współżycia seksualnego aż do ustąpienia objawów i później jeszcze przez 4-6 tygodni. Poza tym są przepisywane antybiotyki, zwłaszcza o szerokim zasięgu działania, takie jak tetracyklina.W czasie leczenia oraz przez 6 tygodni po jego zakończeniu powinno się unikać picia alkoholu, który zmniejsza szanse wyleczenia.

Rzeżączka (gonorea, tryper)

Rzeżączka to choroba atakująca przede wszystkim drogi moczowo-płciowe. Do zakażenia dochodzi głównie przez kontakt seksualny; w bardzo rzad­kich przypadkach następuje w inny sposób, na przykład noworodki mogą zostać zakażone przez chorą matkę podczas porodu i wtedy rozwija się w dziecku rzeżączkowe zapalenie spojówek, prowadzące do ślepoty.Rzeżączkę wywołuje mała, nerkowatego kształtu bakteria, zwana dwo-inką rzeżączki lub gonokokiem (Neisseria gonorrhoeae). Jest ona przeno­szona z cewki moczowej lub z szyjki macicy zarażonej kobiety do cewki moczowej mężczyzny podczas stosunku. U mężczyzn homoseksualistów może zostać przeniesiona podczas stosunku analnego. Zdarza się, że mężczyzna może zostać zakażony podczas pieszczot oralnych, jeśli jego partnerka ma zainfekowane gonokokiem gardło.Cewka moczowa, szyjka macicy, odbytnica oraz gardło są wyścielone pojedynczą warstwą komórek, w które gonokok wnika z wielką łatwością 1. umiejscowiwszy się tam, namnaża bardzo szybko. Wyłożona kilkoma war­stwami komórek pochwa nie jest atakowana, gdyż gonokoki nie są w stanie wniknąć w jej kilkuwarstwową ścianę.Gonokok jest zarazkiem bardzo wrażliwym na temperaturę. Znalazłszy się poza wnętrzem ludzkiego ciała, szybko ginie - niszczy go temperatura niewiele niższa od temperatury ciała człowieka. Jeśli wydzielina z cewki moczowej dostanie się na ubranie lub inne przedmioty, rzadko można się przez dotykanie ich zarazić, gdyż brak wilgoci również zabija gonokoki.jeśli się zarazisz, będziesz o tym wiedział w 3-5 dni po stosunku. Pierw-objawem, który zauważysz, będzie narastające nieprzyjemne uczucie SZ^czenia lub szczypania w cewce moczowej. Bardzo szybko pojawi się Plfi -Rająca z cewki moczowej kremowa, gęsta, ropna wydzielina. Nieprzyne uczucie pieczenia towarzyszyć będzie oddawaniu moczu. Okolica wokół ujścia cewki moczowej staje się zazwyczaj zaczerwieniona. Nie leczorzeżączka obejmuje dalsze rejony i w ciągu 10-14 dni rozpocznie się oces zapalny w cewce moczowej w okolicy pęcherza moczowego. Piecze­nie i ból przy oddawaniu moczu nasilą się, może wystąpić gorączka i bóle głowy, co wiąże się z przechodzeniem do krwi toksycznych produktów wytwarzanych przez bakterie.Jeśli nie nastąpi ingerencja lekarza, to - choć dokuczliwe objawy ustą­pią w ciągu kilku następnych dni - choroba zacznie rozszerzać się na narządy położone w pobliżu cewki moczowej, zwłaszcza na gruczoł krokowy i pęcherz moczowy, a nawet jądra, w których powstanie ostry proces zapal­ny z bolesnym obrzmieniem, grożący nieodwracalnym uszkodzeniem jąder, prowadzącym do niepłodności.Przed wynalezieniem antybiotyków jedynym sposobem leczenia rzeżącz­ki było miejscowe stosowanie środków antyseptycznych. Nie były one zbyt skuteczne i czasami, zamiast do wyleczenia, dochodziło do dalszego rozwo­ju choroby. W tamtych czasach najczęściej spotykany był stan przewlekły rzeżączki. Najpowszechniej występowało sprawiające ból zwężenie cewki moczowej, powodujące trudności w oddawaniu moczu, czasami nawet cał­kowitą niemożność jego oddawania. Leczenie było bolesne i polegało na przepychaniu przez cewkę moczową cienkich metalowych lub elastycznych pałeczek dla rozciągnięcia jej zwężonej części. Takiemu zabiegowi pacjent musiał się poddawać dość często.U mężczyzny rzeżączkę diagnozuje się na podstawie próbki pobranej z wycieku z cewki moczowej. Próbkę umieszcza się na szkiełku i po odpowie­dnim zabarwieniu bada pod mikroskopem. W razie choroby w preparatach widać w komórkach krwi gonokoki, na ogół ułożone w pary.U kobiet postawienie diagnozy jest trudniejsze; przy podejrzeniu rze­żączki pobiera się wymaz z cewki moczowej, górnej części pochwy oraz z szyjki macicy. Wymazy umieszcza się w specjalnych naczyniach laborato­ryjnych z substancją odżywczą i przez 2 dni hoduje w odpowiednio wyso­kiej temperaturze. Jeśli w próbkach są obecne gonokoki, nastąpi ich roz­wój. Badając później próbkę pod mikroskopem z łatwością można zidenty­fikować charakterystyczne dwoinki rzeżączki.Diagnoza pozwala na rozpoczęcie leczenia. Jeśli wiesz, że jesteś zakażo­ny rzeżączka, możesz powstrzymać rozprzestrzenianie się choroby, nama­wiając osobę, która cię zakaziła, by i ona zgłosiła się do lekarza i poddała leczeniu.W czasie leczenia musisz zrezygnować z picia alkoholu, ponieważ jest on czynnikiem zmniejszającym skuteczność działania antybiotyków; oczywi­ście powinieneś powstrzymać się od stosunków seksualnych, aby nie za­kazić partnerki. Niezmiernie ważne jest utrzymywanie higieny ogólnej (u, cie rąk) i intymnej; trzeba też pamiętać, że każdy powinien używać wlasn go ręcznika.Obecnie najskuteczniejszym zabójcą gonokoków jest penicylina, chocig* coraz częściej uodparniają się one na ten antybiotyk, tak że leczenie rz©. żaczki wymaga stosowania coraz większych dawek penicyliny. Dlaczego następuje uodpornianie się bakterii, do końca nie wiadomo. Może to być skutek nadużywania penicyliny, która w ciągu ostatnich dwudziestu lat przepisywana jest w zbyt dużych dawkach jako antidotum na banalne choroby. W roku 1977 stwierdzono w wielu krajach, że stosowanie normal­nej dawki penicyliny nie dało spodziewanych rezultatów w odniesieniu do 20-40% wszystkich przypadków rzeżączki, gdyż bakterie okazały się odpor­ne na tę dawkę. Coraz bardziej oczywiste stawało się też, że im metoda leczenia jest prostsza, tym efektywniejsza, co oznacza konieczność pracy nad nowymi metodami.

Opryszczka narządów płciowych

W ostatnich latach coraz więcej kobiet i mężczyzn prowadzących aktywne życie seksualne zakaża się opryszczka narządów płciowych, wywoływaną przez wirusa podobnego do tego, który wywołuje opryszczkę jamy ustnej. Jest to na ogół wirus opryszczki typu 2, rozwijający się w wilgotnej błonie śluzowej różnych części ciał*. Najczęściej umiejscawia się w okolicy wejścia do pochwy oraz na trzonie prącia
W kilka dni po zakażeniu, do którego doszło podczas stosunku z zain­fekowaną partnerką, mężczyzna zaczyna odczuwać na trzonie prącia pie­czenie, po czym pojawiają się małe pęcherzyki, tworzące płytkie bolesne  Wirus opryszczki typu 1 (herpes simplex 1) wywołuje nawracające zmiany skórne w okolicy ust, natomiast wirus opryszczki typu 2 powoduje zmiany opryszczkowe na narządach płciowych. Oba wirusy należą do tej samej grupy wirusów (przyp. red. nauk.). owrzodzenia. Po upływie mniej więcej doby wrzody pokrywają się skorup, kami, które odpadają po około 4 dniach, pozostawiając nikłe blizny. Cały proces chorobowy trwa 7-10 dni. Niestety, nie ma na tę opryszczkę lekarstwa; co przykrzejsze, ma ona tendencję do odnawiania się po krótszej czy dłuższej przerwie; dzieje się tak dlatego, że wirus wnika w komórki nerwowe zainfekowanego obszaru gdzie spoczywa w stanie utajenia. W sytuacji stresowej dla organizmu wirus uaktywnia się i nerwami wędruje ku powierzchni skóry, gdzie po­nownie formują się pęcherzyki. Około 5% osób zakażonych wirusem opry-szczki cierpi na nawroty tej dolegliwości. Postępowanie w takim przypadku jest oczywiste - jeśli w organizmie znajduje się wirus opryszczki, w okresie nawrotów należy powstrzymywać się od stosunków płciowych.

Kłykci ny kończyste

Wyglądem przypominają niewielkie brodawki, które mogą być skupione w jednym miejscu, ale o wiele częściej tworzą liczne skupiska na narządach płciowych (rys. 11.3). Nie są chorobą rzadko spotykaną. Jak się wydaje, częściej atakują kobiety niż mężczyzn.Kłykciny rozwijają się, gdy wirus dostanie się do organizmu w miejscu uszkodzeń naskórka lub nabłonka, do których dochodzi w czasie ruchów prącia przy stosunku. W komórkach skóry (lub o wiele cieńszej wilgotnej błony kobiecej pochwy) wirus spoczywa w stanie utajenia i zaczyna się rozmnażać dopiero po 2 lub 3 miesiącach, a wtedy zaczynają tworzyć się kłykciny.Częściej występują u ludzi młodych, w wieku między 18. a 25. rokiem życia. Pojawiają się na napletku, u mężczyzn obrzezanych zaś - na skraju skóry tuż pod żołędzia prącia. Mogą jednak rozwijać się i w innych wilgotnych okolicach ciała; u osób uprawiających seks analny występują wokół odbytu.

Kiła (syfilis, lues)

Kiła to choroba przenoszona drogą płciową. Ponieważ większość par uprawia seks genitalny, pierwsza zmiana chorobowa, zwana objawem pierwotnym, powstaje na ogół na narządach płciowych: prąciu mężczyzny lub wargach sromowych kobiety. Jest to niebolesne owrzodzenie (szankier twardy). Jed­nak u około 25% kobiet objaw pierwotny umiejscawia się w szyjce macicy, gdzie trudno go zauważyć i kobieta może już w tym czasie zakazić zdrowego partnera. Osoba chorująca na kiłę, jeśli się nie leczy, przenosi chorobę na innych przez około 2 lata, później możliwość zakażenia innej osoby maleje. Kiłę wywołuje bakteria o nazwie krętek blady (Treponema pallidum) wielkości około 20 pm. Krętek blady egzystuje tylko w ciepłym, wilgotnym środowisku organizmu człowieka; na zewnątrz ginie w ciągu kilku godzin.W momencie zakażenia do organizmu mężczyzny przez drobne uszko­dzenia wilgotnej błony śluzowej prącia wnika ponad 1000 bakterii. W ciągu 30 minut krętki przedostają się do pachwinowych węzłów chłonnych, gdzie przebywają przez krótki czas, po czym wnikają do krwi, która rozprowadza je po całym ciele.Krętki rozmnażają się błyskawicznie - co 30 godzin podwaja się ich liczba, tak że po 3 tygodniach od zakażenia w organizmie człowieka krąży co najmniej 10 000 milionów bakterii, a jednocześnie występują tylko nie­liczne - lub w ogóle ich brak - symptomy zakażenia kiłą.Jednak organizm nie jest wobec krętków całkiem bezbronny. W lipido-wej[1] osłonce tych bakterii znajduje się również białko. Kiedy obce białko dostaje się do organizmu, reaguje on uruchomieniem układu odporności wego - określone komórki krwi zostają pobudzone do działania i przyst pują do ataktu na intruza w miejscu jego wniknięcia (podobnie jak zaata kowane przez wroga państwo, które stara się związać wojska najeźdźcy w miejscu desantu). Niestety, w kile pierwszego okresu (kiła pierwotna) siły obronne organizmu są zbyt małe i nie mogą opanować najeźdźcy, toteż krętki blade przenikają do krwiobiegu i zaczynają się gwałtownie namna-żać. Trwa to około 3 tygodni, dlatego też zarażony człowiek nie zauważa w tym czasie żadnych oznak (albo niewiele) choroby. Po tym czasie komórki krwi zaczynają przypuszczać atak na namnażające się przez cały czas w tkankach krętki. W wyniku ataku pojawiają się pierwsze oznaki choroby -objaw pierwotny, czyli owalne owrzodzenie na prąciu (rys. 11.1). W ciągu kilku następnych dni jego dno twardnieje. Jest to szankier twardy. Stop­niowo, przez 3-8 tygodni, wrzód goi się samoistnie, śladem po nim jest blizna. Niestety, czasami wrzód jest bardzo mały i może być w ogóle nie zauważony.Jednocześnie mobilizacja organizmu prowadzi do powstawania w krwi przeciwciał. Tworzenie się przeciwciał przeciwkrętkowych to proces powol­ny, ale po 4-8 tygodniach od zakażenia można je wykryć w próbce krwi żylnej. Jeśli osoba zarażona kiłą nie jest leczona, przeciwciała przeciwkręt-kowe utrzymują się w organizmie latami, natomiast u osoby leczonej za­zwyczaj znikają z krwi w ciągu roku.Jeśli przeciwciała w krwi występują, badanie krwi wykaże występowanie dodatnich odczynów serologicznych świadczących o kile. Najbardziej znany jest odczyn Wassermanna. W Stanach Zjednoczonych przeprowadzenie tego badania wymagane jest przed zawarciem małżeństwa, w wielu krajach robi się podobne badania we wczesnym okresie ciąży, by upewnić się. że matka jest zdrowa i nie zakazi kiłą nie narodzonego jeszcze dziecka.Jeżeli na etapie szankra twardego nie rozpocznie się leczenia, choroba będzie się rozwijać. W 6-8 tygodni od zakażenia chory czuje się źle, może mieć bóle gardła lub bóle głowy, na skórze zazwyczaj pojawia się wysypka (tzw. osutka kiłowa). Najpierw powstają bladoróżowe plamy na ciele, potem wysypka pojawia się na twarzy. U niektórych chorych powstają wokół odbytu szaro zabarwione płaskie brodawki, także na ustach mogą pojawić się grudki kiłowe. Zmiany te mogą się utrzymywać przez 12 miesięcy, po czym znikają. Jest to kiła drugiego okresu (kiła wtórna). Kiła trzeciego okresu (kiła późna) występuje po 3-5 latach od zakażenia. Jeśli chory nie był leczony, konsekwencje tego są bardzo przykre. Zmiany skórne mogą przy­brać postać trwałych, bolesnych guzów kilakowych (kilaków) lub, co gor­sza, zmiany mogą wystąpić w różnych miejscach np. w kościach, a nawet w układzie nerwowym. Jeśli choroba zaatakuje mózg, dochodzi do upośle­dzenia umysłowego (tzw. uwiąd rdzenia).Wszystkich tych strasznych następstw można uniknąć. Jeśli mężczyzna między 10. a 90. dniem po stosunku stwierdzi powstanie bolesnego wrzodu na prąciu, powinien udać się do lekarza, by sprawdzić, jaka jest przyczyna zmiany chorobowej. Gdyby okazało się, że jest to kiła, będzie leczony pe­nicyliną- Antybiotyk podaje się w formie zastrzyków codziennie przez 10 dni lub w większych dawkach dwa razy na tydzień w ciągu 3 tygodni.po zakończeniu serii zastrzyków pacjent jest ponownie badany, po czym badania wykonuje się co miesiąc przez pół roku, a potem w 9 i 12 miesięcy 0d wykrycia choroby. Jeśli choroba nie była leczona aż do momentu przej­ścia w drugie stadium, obserwacja chorego będzie trwała znacznie dłużej, dlatego każdy, kto podejrzewa u siebie kiłę, powinien jak najszybciej pod­dać się leczeniu.
Kiła jest uleczalna i można jej zapobiec. Gdyby dało się ustalić i zbadać każdy kontakt seksualny osoby zarażonej i gdyby każdy chory na kiłę był leczony, choroba przestałaby istnieć. Dlatego tak ważne jest w razie zacho­rowania poinformowanie lekarza o wszystkich seksualnych kontaktach.

Rzęsistkowica i kandydoza

Obie te infekcje atakują najczęściej pochwę kobiety, ale mogą przenieść się na jej partnera i zaatakować prącie. Obydwie powodują wyciek z pochwy, także świąd, mogą być przyczyną nieprzyjemnego zapachu. Rzęsistkowica to choroba inwazyjna (zakaźna) wywołana przez maleńkie pierwotniaki, występujące u 10 do 20% aktywnych seksualnie kobiet, ale tylko u nie­wielu objawiająca się zmianami chorobowymi. Kandydozę wywołuje mikro­skopijny grzyb, który występuje u około 25% aktywnych seksualnie kobiet, ale tylko u około 5% wywołuje objawy.Jeśli u kobiety stwierdzi się rzęsistkowicę, jej partner również powinien poddać się leczeniu i do chwili całkowitego wyleczenia używać prezerwaty­wy. Wyleczenie uzyskuje się na ogół po podawaniu przez 7-10 dni określo­nej dawki tabletek (najczęściej metronidazol i tinidazol). Wyniki ostatnio przeprowadzonych badań wskazują, że jednorazowa duża dawka jest pra­wie równie skuteczna jak siedmiodniowy cykl leczenia.Jeśli kobieta jest chora na kandydozę, u jej partnera seksualnego może wystąpić świąd prącia. Gdy do tego dojdzie, prowadzi się leczenie maścią o nazwie nystatyna.

Wirusowe zapalenie wątroby

Wirusowe zapalenie wątroby wywoływane jest przez kilka typów wirusa: A, B, nie-A i nie-B*. Zapalenie wątroby typu A ma zazwyczaj łagodniejszy przebieg i towarzyszą mu mdłości, brak apetytu, a później obrzmienie. W ostatnich latach określanie grupy wirusów jako nie-A i n.e-B' P^»"° stosować ze względu na wyizolowanie konkretnych wirusów odpowiedzialnych za wirusowe zapalenie wątroby typu C. D, E (przyp. red. nauk.).wątroby i żółtaczka. Podobne objawy towarzyszą zapaleniu wątroby wywo­łanemu wirusem B, ale choroba jest poważniejsza i może spowodować nieodwracalne uszkodzenie wątroby.U dorosłych osób rasy białej infekcje wywołane wirusem typu B sa stosunkowo rzadkie (0,3-1,0%), natomiast są znacznie częstsze u Azjatów oraz na wyspach Pacyfiku, gdzie są udziałem około 20% dorosłej populacji U pewnych grup białych stwierdzono zwiększoną zapadalność na wiruso­we zapalenie wątroby typu B. Badania przeprowadzone w Australii wykazały że około 50% prowadzących zbyt swobodne życie seksualne homoseksuali­stów wykazuje objawy zapalenia wątroby typu B, w porównaniu do 3,504, heteroseksualnych mężczyzn - dawców krwi. U wielu mężczyzn choroba przebiega bez objawów. Drugą grupą podwyższonego ryzyka są narkomani. Większość chorych na zapalenie wątroby typu B zostaje wyleczona cał­kowicie, ale u 2% dojdzie do nieodwracalnego uszkodzenia wątroby - p0-zapalnej marskości wątroby. U części chorych nie udaje się zlikwidować wirusa w organizmie i stają się oni jego nosicielami. Do nosicieli należy około 15% Azjatów, 8% narko­manów, 5% homoseksualistów oraz mężczyzn prowadzących nie uporząd­kowany tryb życia (biseksualistów). U nosiciela wirus przywiera do komórek krwi i, być może, także do cząsteczek substancji produkowanych w ustroju. Gdy zakażona krew do­stanie się przez rankę w skórze do organizmu innej osoby, może się u niej wywiązać wirusowe zapalenie wątroby. Wirus bywa przenoszony brudnymi igłami lub przy stosunku analnym. Nosiciela można wykryć na podstawie badania krwi na obecność przeciwciała przeciwko wirusowi typu B. Ponie­waż 5% homoseksualistów mężczyzn to nosiciele wirusa typu B, homose­ksualista, który decyduje się mieć kilku partnerów, powinien wykazać rozsądek i zaszczepić się przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Powinni być również szczepieni pracownicy służby zdrowia, którzy stykają się w pracy z pacjentami z grup wysokiego ryzyka i mogą mieć kontakt z zakażonymi igłami.

AIDS

Termin AIDS to skrót angielskiego określenia choroby, zwanej zespołem nabytego niedoboru odpornościowego. Wywołuje ją wirus, który najpierw został zidentyfikowany we Francji, a w kilku tygodni później w Stanach Zjednoczonych. Na forum międzynarodowym uzgodniono dla tego wirusa nazwę Hrv.
Układ odpornościowy chroni organizm przez zakażeniem. Część tego układu tworzy grupa obronnych komórek krwi. Należą do nich tzw. limfo­cyty B, które wytwarzają przeciwciała bezpośrednio neutralizujące zarazki-Wśród limfocytów T jedne wspomagają limfocyty B w tworzeniu przeciwciał, inne wstrzymują ich tworzenie. U zdrowego człowieka na dwa limfocyty T wspomagające przypada jeden limfocyt „tłumiący" (supresorowy)[2]. Wirus Pipy atakuje i niszczy limfocyty T wspomagające, tak że niekorzystnie zmienia się stosunek komórek wspomagających do supresorowych i przestają być wytwarzane przeciwciała do walki z infekcją. Oznacza to, że drobna infek-ia może się okazać tragiczna w skutkach. AIDS polega zasadniczo właśnie na tym, że dochodzi do zmniejszenia, często dramatycznego, możliwości naturalnej obrony organizmu przed zarazkami.Wirus HIV przenoszony jest w trakcie uprawiania pewnych form stosun­ku płciowego, zwłaszcza w trakcie seksu analnego, lub jest wprowadzany do organizmu wraz z zakażoną nim krwią. Tak więc do grupy podwyższonego ryzyka należą homoseksualiści i biseksualiści, heteroseksualiści prowadzący rozwiązły tryb życia, zwłaszcza osoby korzystające z usług prostytutek, part­nerki takich mężczyzn oraz narkomani używający wspólnych igieł.Gdy wirus dostanie się do krwi, organizm zaczyna wytwarzać przeciw­ciała, co zwykle następuje z kilkutygodniowym opóźnieniem. Wirus może zostać zlikwidowany przez przeciwciała, może też przetrwać, a później z jakiegoś powodu zacząć się namnażać. Obecność przeciwciał wskazuje, że mężczyzna jest zarażony. Znajdujący się w jego krwi i nasieniu wirus może zostać przeniesiony na inne osoby, jeśli chory uprawia seks bez środków zabezpieczających lub jest dawcą krwi. Jednak nie zarazi on nikogo po­przez przytulenie czy pocałunek. Na ogół nosiciele HIV przez jakiś czas są zdrowi, ale w ciągu 3-10 lat u większości z nich pojawia się kliniczna postać AIDS. Choroba występuje w dwóch formach, najpierw słabszej, następnie pełnej, która kończy się zgonem. Na początku AIDS chory miewa gorączkę, poci się nocami, zwykle ma też obrzmiałe węzły chłonne szyi, pod pachami oraz pachwinowe. Chudnie, ma biegunkę, traci apetyt i czuje się zmęczony. Są to symptomy występujące także przy innych infekcjach, ale jeśli utrzymują się dłużej niż 3 tygodnie, a chory ma podstawy obawiać się, że zaraził się AIDS, powinien udać się do lekarza.Forma ciężka AIDS przebiega z rozmaitymi infekcjami płuc lub wystą­pieniem rzadkich postaci raka.

Wrzód miękki

Należy o nim tu wspomnieć, mimo że na obszarach o klimacie umiarkowa­nym ta choroba raczej nie występuje. Wrzód wywołany jest przez bakterię atakującą prącie mężczyzny lub srom kobiety. Po upływie 3-7 dni od sto­sunku z zakażoną partnerką na prąciu mężczyzny pojawia się jeden lub więcej małych bolesnych pęcherzyków, zazwyczaj na skórze trzonu. Pęche­rzyki dość szybko się powiększają, po czym formują małe, o nieregularnych kształtach, miękko obwiedzione, z szarym ropnym środkiem wrzody. Jed­nocześnie gruczoły pachwinowe obrzmiewają i stają się zaczerwienione. Dolegliwość jest bolesna, ale całkowicie uleczalna .

1 komentarz:

  1. O chorobach dróg płciowych można przeczytac na stronie euroimmundna.pl (klik), najczęściej spotykana jest zdecydowania chlamydia i zdecydowanie najbardziej niebezpieczna.

    OdpowiedzUsuń